wtorek, 8 sierpnia 2017

Zmiana



Zmiana

Takie to proste, coś zmienić, a zarazem niesamowicie trudne, można by rzec paradoks, prawda? Często bywa tak, że chcemy coś zmienić  we własnym życiu, mamy nawet obmyślony plan, być może nawet zapisany, ale jednak gdy przychodzi co do czego, to zostajemy w tym miejscu gdzie jesteśmy, bo tak nam wygodnie.

Wcale mnie to nie dziwi, bo żeby coś zmienić
, nie wystarczy tylko chcieć. To że czegoś chcemy, to nie znaczy, że to zrobimy. Chęci można by podzielić na takie kilka części czy etapy, albo może poziomy chęci, które określają to, jak bardzo czegoś chcemy. Powiedzmy sobie że takim pierwszym poziomem jest "fajnie by było..." Ile razy da się usłyszeć od kogoś, "fajnie by było być bogatym", albo "fajnie by było jeździć takim autem" itp. Jest to pierwszy poziom chęci, nazwałbym go przypuszczeniem, ponieważ zazwyczaj takie "chęci" kończą się kropką na końcu zdania, i nic z tym się nie dzieje. 
Drugim poziomem, mogło by być stwierdzenie, kiedy określamy się konkretnie, że faktycznie czegoś chcemy, np "chcę być bogaty", "chcę jeździć takim autem", takie określania są o wiele silniejsze i o wiele bardziej podkreślają nasze pragnienie, ale nadal jest to tylko drugi etap, jeśli kończy się tylko na myśleniu, czy mówieniu tego. 
Trzecim etapem, byłoby zagłębienie - zainteresowanie się jak to osiągnąć. Kiedy chcę zdobyć jakiś cel, czasami droga jest mi znana, czy po prostu wiem jak coś zrobić, i wtedy po prostu to robię, natomiast, jeśli mówimy o celu którego jak dotąd nigdy nie osiągnęliśmy, to należało by sprawdzić wszelkie źródła, które pomogą nam w poznaniu drogi do celu. Może to być czytanie forum internetowego na dany temat, czytanie blogów tematycznych, czytanie książek z danej dziedziny w której chcemy osiągnąć dany cel, może to być też rozmowa z ludźmi, którzy mieli do czynienia z tym, z czym my zamierzamy się skonfrontować. 
W poprzednim zdaniu, podkreśliłem jedno słowo - Czynienie, działanie, robienie czegoś, to jest właśnie czwarty krok i moim zdaniem ostatni, jeśli chodzi o podstawy chęci zmiany. W tym miejscu również chciałbym zaznaczyć, że według mnie chęć zmiany a sama zmiana to dwie różne sprawy(aczkolwiek składają się z tylu samo czynników), w dalszej części tej publikacji, opowiem jeszcze krótko o samej zmianie. A jeśli chodzi o chęć zmiany, to przy czwartym etapie, wiadomo, czasami w działaniu mogą nastąpić pewne blokady, ale wtedy automatycznie powinniśmy wracać do punktu trzeciego, i ponownie zagłębić się, tym razem jeszcze bardziej w dany temat, przeanalizować go jeszcze raz, tym razem trochę pod innym kątem, aby dojrzeć inne ważne detale. Pamiętaj, że jeśli na twojej drodze wystąpi jakaś blokada, wtedy jak najszybciej zareaguj, i zacznij eksplorować na nowo, swoją dziedzinę. Możliwie najszybciej, to znaczy, jeśli masz dostęp do internetu, to właśnie w tej chwili, kiedy pojawi się blokada, sprawdź, jak jej się pozbyć, przygotuj przynajmniej materiał i go przestudiuj, najlepiej od razu. Jeśli teraz nie możesz tego zrobić z pewnych względów, nadaj temu odpowiednio ważny priorytet, i nie odkładaj tego na sam koniec.
Czym jest tak naprawdę zmiana? Tak jak wcześniej już wspomniałem, jest to składowa czterech czynników. Pierwszym z nim, jest uświadomienie, czyli to kim jesteśmy lub kim nie jesteśmy, w jakiej sytuacji się znajdujemy lub w jakiej się nie znajdujemy, co robimy lub czego nie robimy, jakie mamy nawyki lub jakich nie mamy nawyków. Zmiana zawsze dotyczy teraźniejszego stanu rzeczy. Dlatego tak ważny jest właśnie ten pierwszy etap - uświadomienie. Pozwala nam zapoczątkować zmianę, ponieważ dopiero po wykonaniu pierwszego kroku, wiemy co tak naprawdę zmienimy w naszym życiu. Drugim etapem jest akceptacja. W momencie gdy zaakceptujemy teraźniejszość, to dopiero wtedy możemy ją zmienić. Chciałbym również powiedzieć Ci o tym, że po uświadomieniu sobie stanu rzeczy, może do twojej zmiany wkraść się frustracja czy irytacja. To normalne i jest to można powiedzieć, zmiennik akceptacji, z tym, że frustracja, nie pozwoli przejść do następnych kroków, gdyż, buduje w nas gniew, i zamyka nasz umysł na nowe możliwości, kiedy jesteśmy źli, skupiamy się na tym co nas zezłościło. Natomiast akceptacja, pozwala zrozumieć samego siebie i odblokowuje następne etapy. Trzecim z nich jest decyzja, i jest on bardzo mocno powiązany z czwartym którym jest działanie - występuje on tak samo jak przy chęci zmiany, ponieważ decyzja jest prawdziwa dopiero wtedy, kiedy pociąga za sobą działanie. Jeśli podejmiesz decyzję, ale nic z tym nie zrobisz, to tak jakbyś zatrzymał się na drugim etapie. Te dwa ostatnie etapy są ze sobą powiązane w sposób synergiczny, bo połączone ze sobą dają niesamowity efekt, mają niemal zdwojoną moc,  a więc pamiętaj o tym. 

Krótko podsumowując cały ten temat.
W chęci zmiany możemy rozróżnić 4 poziomy: 1 Przypuszczenie, (bardzo szybko zanika) 2 Stwierdzenie (również szybko zanika) 3. Zagłębienie, (zdobywanie wiedzy w danym temacie) 4.Działanie ( realizuję chęci). Tak samo jak chęci zmiany, samą zmianę czegoś można rozdzielić na cztery etapy: 1. Uświadomienie - dzięki temu wiemy co zmienimy w naszym życiu. 2. Akceptacja, pozwala nam odblokować 2 następne kroki, a oprócz tego, dzięki niej możemy się  pogodzić z aktualnym stanem rzeczy. 3. i 4. Decyzja---> Działanie, prawdziwą decyzję popiera działanie. Dopiero wtedy zmiana dochodzi do skutku.

PS. Masz jakiś pomysł o czym mógłbym napisać. Napisz na arekfornal@gmail.com 

Brak komentarzy: